Czy dropshipping to dobry pomysł na biznes? Oraz odpłatny dostęp do bazy produktów hurtowni. Czyli jak nie zostać „Januszem Biznesu”.

To już prawdziwa plaga. Piękna wizja i odwrotna rzeczywistość.

Wspaniała wizja sprzedaży w Internecie bez konieczności posiadania magazynu, inwestowania w asortyment, konieczności wprowadzania produktów do sklepu internetowego przy obecnych możliwościach integracyjnych z hurtowniami. Jedyne co musimy zrobić to sprzedać, przekazać zamówienie do hurtownika i nie martwić się o nic… prawda? Tak piękne, że aż nierealne. Sprzedaż w Internecie jest dużo trudniejsza niż handel stacjonarny, gdzie zazwyczaj wystarczy mieć dobry asortyment i lokalizację, aby interes się kręcił. Tu jest inaczej. Wasze produkty będą porównywane klient sprawdzi kilka innych ofert, zanim podejmie decyzję i jeśli twoja cena znacznie odstaje, możesz zapomnieć o sprzedaży.

UWAŻAJ PRZEDSIĘBIORCO – Czyli na co zwrócić uwagę przy podejmowaniu współpracy o dropshipping czy też podpisywanie kontraktu z jakąkolwiek z hurtowni.

Zwroty

Zakładając, że hurtownia z jaką podejmujesz współpracę oferuje ci produkty w konkurencyjnych cenach. Sprawdź czy twoje produkty mogą zostać zwrócone, kto za to zapłaci i ile oraz czy masz miejsce, żeby fizycznie gromadzić zwroty.

Integracje z hurtowniami – pliki Bramek XML / plików XML, CSV / API za opłatą!

Płatne pliki integracyjne z hurtowniami

To już prawdziwa plaga. Nie od dziś hurtownicy oferują początkującym sprzedawcą możliwości automatycznego zaciągnięcia asortymentu na swój sklep za pomocą integracji. Oczywiście koszt integracji leży po stronie zainteresowanego to dość oczywiste. Koszty dostępu do pliku XML to zazwyczaj około 500 zł netto / miesiąc do 0 zł w zależności od obrotu przedsiębiorcy. Wszystko wydaje się być bardzo przyzwoite. Otrzymujemy dostęp do dużej ilości produktów, których nie musimy wprowadzać na sklep a w zamian dokonujemy miesięcznej płatności, która przy obrocie X zł jest darmowa. Brzmi naprawdę pięknie. Problem w tym, że zaproponowane ceny produktów są tak nieatrakcyjne, że nie mają prawa wygenerować sprzedaży w Internecie i to przy założeniu, że dokonamy integracji z takimi portalami jak Allegro oraz Olx czy Ceneo. Nasze produkty będą tak nieatrakcyjne cenowa, że z pewnością będziemy musieli zapłacić za dostęp do pliku XML lub zakupić towar o wysokości X zł (po nieatrakcyjnych cenach) na nasz sklep stacjonarny (jeśli posiadamy, aby takiej opłaty uniknąć).

Policzmy dlaczego to nie powinno się opłacić. Załóżmy, że przedstawiciele handlowi / konsultanci urobią 150 klientów w ciągu roku na integrację XML za 500 zł netto / miesiąc przy zawyżonych cenach asortymentu, gdzie nie ma możliwości osiągnąć obrót, który dawał by nam przywilej nie płacenia za dostęp do pliku XML.

75 000 zł netto / miesiąc (z tzw. Januszy biznesu) co daje 900 000 tyś zł netto rocznie. Przy zaledwie 150 klientach podpisujących umowę na udostępnienie pliku XML.

Nie chcesz płacić za XML? Musisz zrobić obrót – zakupić towar po nietrakcyjnej cenie. Kto na tym zarobi? Hurtownia zawsze wygrywa jak kasyno royal a ty masz towar na sklepie, którego nie sprzedaż lub sprzedasz ze stratą.

Często hurtownie, które oferują dropshipping same integrują się z marketplace typu Allegro czy OLX pod poszewką firmy matki córki oferując znaczne niższe ceny, do których ty nie możesz się nawet zbliżyć. Wystawiając ofertę po wyższej cenie jednocześnie ułatwiasz sprzedasz hurtowni X. Klienci widząc dużo zawyżonych cen myślą, że cena od firmy X wygląda wyjątkowo atrakcyjnie. I często właśnie tak wygląda ten biznes.

Nieatrakcyjna oferta

To, że otrzymamy dostęp do dużej ilości produktów nie znaczy, że będziemy je wstanie sprzedać. Zanim podpiszesz umowę sprawdź ceny sprzedaży na allegro porównując do twojej hurtowni. Miej na uwadze, że przy sprzedaży na allegro należy doliczyć koszty prowizji allegro oraz koszt dostawy do klienta lub ewentualnej promocji. Jeśli zamawiasz towar do siebie przed sprzedażą to również koszt dostawy do twojego sklepu.

Pamiętaj im gorszą ofertę handlową wciśnie ci handlowiec tym większa jego prowizja. Analizuj ceny, porównuj, wyszczególniaj koszty (naliczaj je w odpowiedniej kolejności) i wylicz potencjalny zysk. Wyniki cię nie zadowalają? Twardo i stanowczo negocjuj ceny. Wyłóż twarde fakty na stół i pokaż, że nie jesteś Januszem biznesu.

Zapisy umowne dla udostępniania plików XML (zazwyczaj oddzielna umowa do umowy handlowej na zakup produktów z hurtowni)

Widzieliśmy takie umowy w których właściciel miał prawo do wycofania asortymentu ze sklepu sprzedawcy a kary za opóźnienie ich wycofanie w czasie, można było liczyć w tyś zł / dzień co dawało około 30 do 50 tyś zł za miesiąc. Cwaniactwo a raczej zwykła lichwa. Niestety takie umowy nie należą do rzadkości. Więc, jeśli na dzień dobry w umowie zauważysz wysokie kary to bez zastanowienia zmień hurtownię na inną traktującą cię jak partnera a nie Janusza z którego można ściągnąć należności przez komornika. Nigdy nie wiesz jak będzie wyglądała taka współpraca i w jakim trybie się zakończy.

Koszty

Nie kupujesz towaru ale musisz wykonać pracę w postaci utrzymania systemu sprzedażowego, kosztów integracji i automatyzacji, księgowość, koszt obsługi zamówień. Musisz w tym wszystkim znaleźć miejsce na zysk. Jeśli się nie kalkuluje to zarabia tylko hurtownia i tzw. doradcy biznesowi (czyli nauczyciele Januszy biznesu).

Płatne szkolenia czyli wylęgarnia Januszów biznesu

W tym układzie zarabiają szkoleniowcy oraz hurtownicy. Nikt nie podsunie wam pod nos gotowego rozwiązania. Więc o ile nie macie unikalnego produktu, nie potraficie go wypromować do określonej grupy klientów to zarabiać będą na was inni. Nikt nie podzieli się z wami sprawdzonymi modelami prowadzenia biznesu z listą dostawców i odbiorców. Sami musicie wypracować te rozwiązania i kiedy to już zrobicie przez upadki w wzloty zapewne nikomu nie będziecie chcieli przekazać tej wiedzy na talerzu (wychowując de facto własną konkurencję).

Podsumowanie

Istnieje wiele ofert hurtowni, które nie mają prawa racji bytu z punktu widzenia partnerstwa b2b. Są jednak hurtownie, z którymi warto współpracować, które oferują asortyment w przyzwoitej cenie i dając możliwość wyrobienia kilku % zysku po poniesieniu wszystkich niezbędnych kosztów. Trzeba jednak każdorazowo analizować atrakcyjność oferty (porównywać ceny), dokładnie czytać zapisy umowne odnośnie zwłaszcza odnośnie kar i opłat oraz okresu na jaki zawierana jest umowa. Nie podpisuj nic od ręki, przeanalizuj sytuację na spokojnie. Mam nadzieję, że ten wpis ocali cię przed własnym pośpiechem i, że dzięki nam zaoszczędzisz kilka tysięcy zł na niepodpisaniu umowy, która nie ma racji bytu i w której nie ma miejsca na zdrowe partnerstwo między hurtownią a sprzedawcą.

Skoro jesteś już wyedukowany i wiesz jak analizować oferty i umowy poszczególnych dostawców, zobacz listę dostępnych hurtowni dropshipping Lista hurtowni (Pamiętaj! Nie daj się złapać w błędne koło i nie zostań Januszem Biznesu).

Sprawdź również szybką analizę rynku e-commerce w Polsce oraz popularności poszczególnych marketplace oraz trendów i zmian w ostatnich latach: analiza rynku e-commerce / e-marketplace

Popularność platform e-commerce i e-marketplace w Polsce i na świecie.

magento vs opencart vs prestashop vs woocommerce vs skyshop


Popularność rozwiązań e-commerce na Polskim rynku według trendów wyszukiwania internatów.

Spójrzmy również na systemy wynajmowane w drodze abonamentu w zestawieniu z popularnymi WooCommerce oraz PrestaShop.

Porównanie popularności marketplace w wynikach Google Trends.

olx.pl vs allegro.pl vs sprzedajemy.pl vs amazon.pl vs ebay.pl

Rynek marketplace zagraniczny

amazon.com vs ebay.com

Krótkie podsumowanie rynku e-commerce oraz e-marketplace.

Powyższe wykresy są aktualizowane na dzień wyświetlania. Na rynku obserwujemy delikatny spadek udziału e-marketplace w ogólnej sprzedaży online przy jednoczesnym wzroście zakupów dokonywanych w Internecie.

Może być spowodowany dość wysokimi prowizjami od sprzedaży towarów oraz przeniesienie sprzedaży z dużych marketplace do sprzedaży bezpośredniej w Google Store (Zakupy Google). Lub przeniesienie zakupów bezpośrednio na poszczególne sklepy internetowe sprzedawców z pominięciem pośredników jakimi są marketplace.

Po przejściu do zakładki zakupy widzimy to:

Takie założenie może dać właścicielom e-sklepów możliwości pominięcia pośrednika i docieranie do klientów na wcześniejszym etapie jakim jest poszukiwanie produktów w wyszukiwarce Google. Oczywiście poszczególne portale posiadają już bazę swoich wiernych klientów i nadal należy korzystać z tych kanałów sprzedaży ale nie należy się do nich ograniczać.

Reklama w Google nie jest darmowa i źle skonfigurowana może nam przynieść więcej szkody niż pożytku. Pamiętajmy również, że sprzedaż w Internecie rządzi się swoimi prawami i głównym czynnikiem decyzyjnym może być cena. W przypadku braku zaufania klienta do nas jako sprzedawcy ten argument może nie być wystarczający. Dlatego warto być obecnym wszędzie budować pozytywną opinie klientów i realizować racjonalny marketing, który ma szansę się zwrócić.

Jaką bramkę płatności wybrać do sklepu internetowego?

Porównaj bramki płatności. PayU vs Tpay vs Przelewy24 vs paynow (od mBank).

Każda bramka płatnicza nalicza sobie inną marże od transakcji. Różnice są jednak często marginalne a trzeba również brać pod uwagę rozpoznawalność i zaufanie do danego rodzaju płatności.

PayU znamy z Allegro więc rozpoznawalność jest na najwyższym poziomie.
wtyczka: https://developers.payu.com/pl/plugins.html

* Powyższy screen prezentuje obecnie trwającą promocję. Szczegóły oferty należy zgłębiać na stronie PayU.

Ciekawym rozwiązaniem może również okazać się Tpay i też mają darmową wtyczkę.
wtyczka: https://tpay.com/dla-developera/integracje

Najtaniej jednak na dzień dzisiejszy wychodzi bramka paynow od mBanku
wtyczka: https://paynow.pl/integration/platforms/opensource/presta.html

Warto również wspomnieć o bramce Przelewy24, która również jest dość popularna w naszym kraju.
wtyczka: https://www.przelewy24.pl/do-pobrania#wtyczki

Wszystkie wtyczki oferują programy partnerskie dla developerów. I darmowe wtyczki integrujące. Nie ma więc potrzeby kupować wtyczek od zewnętrznych developerów modułów i pluginów.

Warto jednak pamiętać, że w handlu wielką rolę odgrywa zaufanie klientów, więc jeśli zaczynasz swój biznes i nie masz długiej historii relacji z klientem, być może warto będzie wybrać bardziej rozpoznawalne rozwiązanie typu PayU.

Jeśli twoim celem jest płacić jak naj mniej to bez głębszej analizy tych ofert paynow wydaje się być najbardziej atrakcyjna z reklamowaną prowizją 0,95%.

Wzory dokumentów dla sklepu internetowego za darmo.

Założyłeś nowy sklep internetowy? Jak już wiesz, aby twój sklep mógł funkcjonować potrzebujesz spełnić szereg różnych regulacji prawnych. Jeżeli chcesz sprzedawać przez Internet zgodnie z prawem, musisz spełnić obowiązki wynikające aż z pięciu aktów prawnych.

  • ustawa Kodeks cywilny,
  • ustawa o prawach konsumenta,
  • ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną,
  • ustawa Prawo telekomunikacyjne,
  • RODO.

Musisz zatem zadbać m.in. o:

  • regulamin,
  • politykę prywatności,
  • informację o cookies,
  • klauzule informacyjne,
  • zgody na przetwarzanie danych osobowych,
  • dokumentację ochrony danych osobowych,
  • dostosowanie do RODO.

Zanim przejdziemy dokumentów i regulaminów darmowych przeanalizujemy oferty odpłatne dostępne na rynku.

Jeśli jesteś zainteresowany płatną wersją takiego rozwiązania to możesz wykupić indywidualne wdrożenie, gdzie cała praca wykonywana jest przez firmę zewnętrzną lub jeśli twój budżet nie przewiduje takich wydatków, możesz skorzystać z pakietu dokumentów przygotowanych specjalnie pod sklepy e-commerce:

Darmowy zestaw wzorów do pobrania:

  1. Regulamin sklepu internetowego – [link do wzoru];
  2. Politykę prywatności – [link do wzoru];
  3. Politykę bezpieczeństwa | Polityka ochrony danych (nazewnictwo stosowane zamiennie wynikające ze zmiany przepisów obecnie Polityka ochrony danych) – [link do wzoru] [link do przykładu];
  4. Instrukcję zarządzania systemem informatycznym – [link do wzoru] [link do przykładu];
  5. Politykę dotyczącą plików cookies – [link do wzoru];
  6. Wzory formularzy przeznaczonych dla klientów sklepu, w tym wzór odstąpienia od umowy i wzór reklamacji – [link do wzoru zwrotu] oraz UOKIK [wzoru zwrotu oraz wzór odstąpienia od umowy zawartej na odległość lub …];
  7. Rejestr czynności przetwarzania danych osobowych – [link do wzoru];
  8. Rejestr incydentów związanych z naruszeniami danych osobowych – [link do wzoru];
  9. Upoważnienia do przetwarzania danych osobowych – [link do wzoru];
  10. Rejestr osób upoważnionych do przetwarzania danych osobowych – [link do wzoru];
  11. Wzór oświadczenia o udzieleniu zgody na przetwarzanie danych osobowych – [link do wzoru];

Darmowe źródła wzorów dokumentów:

Inne przydatne artykuły:

* powyższe dokumenty nie są gotowymi rozwiązaniami prawnymi a jedynie szablonami, które mogą pomóc nam spełnić wymogi prawne związane ze sprzedażą online.

* zaleca się, aby po uzupełnieniu dokumentu, przekazać je do dalszego sprawdzenia do firmy zewnętrznej posiadających niezbędne uprawniania do audytowania powyższej dokumentacji.